Komentarze: 0
...mialam zabrac sie za pisanie pracy mgr i napisac dzis okolo 10 stron...wyszlo na to, ze napisalam sobie wstep...a to dlatego, ze jak pisalam rozdzialy to nie pisalam sobie od razu przypisow, tylko wstawiamam w miejsce przypisu "ptaszek", lub adres/zrodlo przypisu, no i poprawianie tego, wpisywanie wlasciwych przypisow no i przede wszystkim szukanie ich zajelo mi...poczkej policze...jakies 6h...jest godzina jaka jest, a ja dopiero klade sie spac...
...tak przy okazji, ciekawe to nowe rozporzadzenie o "dopuszczalnej predkosci wiatru w stajniach"...bez komentarza to pozostawiam i zapodaje do mojej "stajni"...