Archiwum październik 2004


paź 29 2004 dzis
Komentarze: 0

...bylo extra, myslalam, ze bezie gorzej, ze nie poradze sobie, ale okazalo sie, ze sa szanse, ze sie do tego nadaje :)))... jupiii...

leoanne : :
paź 28 2004 JUTRO
Komentarze: 1

...jutro jest pierwszy dzien reszty mojego zycia, mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze...adventure starts here....

leoanne : :
paź 27 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

...I'M SICK OF IT, I'M TIRED OF IT...

leoanne : :
paź 27 2004 20% szczesliwcow
Komentarze: 0

...80% kobiet ma rozstepy...ja sie do niech nie zaliczam...NALEZE DO MNIEJSZOSCI (nie niemieckiej :) )...

leoanne : :
paź 25 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

...no...koniec dnia lepszy niz poczatek, a nawet tuz za poczatkiem bylo juz lepiej...tuz po tym jak wyszlam z domu samochod nie chcial mi zapalic, odpalalam go chyba z 10 razy, w koncu ruszyl dziwnie rzerzac...dojechalam miedzy real i media na parking, zaparkowalam i stanal na amen..to co chce powiedziec to to, ze mialam niezlego farta, ze nie stanal mi na skrzyzowaniu lub na srodku drogi...najlepsza z mam przywiozla mi szybko karnister i problem z glowy, choc golfik sie buntowal...i wygladal tak jak czlowiek pustyni 10 dni nie pijacy wody...po kropelce, zanim ruszy :))...nastepne szczescie to kiedy otwieralam szafke, zeby wyciagnac Ostremu talerz na ogorkowa...spadla Agi lampka do wina (tak tak, ona tez notorycznie pije) krysztalowa lampka, brzek stuk...iiii...CAŁA, nawet sie nie uszkodzila...ufff...a teraz pisze list do Gogonkowej, a moze by cos zjesc?? :))...gosker, lubisz Valbona? z dodatkami - ziola, pieprz papryka? a robilas kotleta z tego? pycha...

leoanne : :