Komentarze: 0
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
...boli brzuch, boli nos od ciaglego wycierania...reszte zostawie dla siebie...jest juz pozno...z jednej strony cholernie chce mi sie spac...bo jutro ciezki dzien, ale z drugiej w ogole nie chce mi sie, nie moge...nie potrafie...nikt tego nigdy nie zrozumie dlaczego sie tak dzieje (nie o spaniu tu mowie), a na prawde wystarczy dobra wola...tylko czy oplaca sie wysilac...a mowila, ze nie rozdziela wlosa na czworo...ze meska taka i w ogole...powinno byc przyslowie, ze "wygoda - druga natura czlowieka"...no coz chcialam tak cos napisac, zeby nie napisac...
...kot znow niegrzeczny...skoczyl, podrapal, w ogole nie do zniesienia...zlalam go strasznie...az sama znow sie siebie przestraszylam...ale to po prostu wynik dzisiejszego dnia...chyba nie sluzy mi ta sytuacja, nie potrafie pracowac pod wplywem stresu...do dupy...ja do dupy...zawsze tak twierdzilam...nalezy samemu z tym byc...nie dzielic sie, bo to nie daje nic dobrego...prawdziwe a przede wszystkim skrajne tylko dla siebie...i powtorze jeszcze raz...no coz chcialam tak cos napisac, zeby nie napisac...
...najgorszy jest jednak bol brzucha...ten popoludniowy jest inny niz ten nocny...nocny odbiera nie tyle spokojny sen, co sen w ogole...
...zapomnialam i nie wiem dlaczego to zrobilam...mysle, ze po raz pierwszy tak zywo i przykladnie moge Wam pokazac jak wygladam...w naszej lokalnej gazecie jest do wygrania wycieczka do Pragi...pod warunkiem, ze dostarczy sie do gazety zdjecie, ktore wezmie udzial w wyborach Miss Lata...wiec wyslalam, tylko mam strasznie malo smsow, a nie ukrywam, ze z checia bym wygrala i pojechala na weekend do Pragi z osoba towarzyszaca...prosze tylko nie mowcie mi, ze jak zaglosujecie, to Wy pojedziecie ze mna...pojade z Maciejka...a Wy...prosze glosujcie na mnie...
...mozna mnie zobaczyc TU...PROSZE glosujcie na mnie...zobaczcie ile glosow ma ta na samej gorze...ntomiss.42 na numer 7168 koszt smsa 1,22 z VAT
...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...chce do Pragi...
DZIEKUJE ...
...i tak oto dzis dzien moj licznik przekreca sie o kolejny rok...wypatrywac tylko zmarszczek tu i owdzie...zyczenia mile i za wszystki serdecznie z dolu i z gory dziekuje :-)...moja siostra mnie niestety zawiodla...zawsze wysyla mi zyczenia tuz po polnocy, a przynajmniej zazwyczaj...a dzis balowala w nocy w jakims corkowym clubie...i ZAPOMNIALA o mnie :-((...a teraz jeszcze spi...powinnam ja zbudzic pretensjami :-)??? naaaaaaah...ok, poczekam, az sobie o mnie przypomni...
...pomyslalam sobie, ze nigdy niczym sie z Wami nie dzielilam..., a ze tworzymy pewnego rodzaju spolecznosc, to wypada czasem dac cos nawet do poogladania, jak to np. ostatnio zrobil Mario...jak juz pewnie nie raz wczesniej zaznaczalam pracuje na stanowisku specjalisty (sic!) d/s (do spraw) programowych...tylko z tym programem to tak wiele nie mam wspolnego...no ale oprocz tego jeszcze zajmujemy sie projektowaniem (znaczy sie ja i Maciek)...dobra, ale do sedna...chcialabym sobie dorabiac jako taki maly freelancer...glownie po to, zeby sie rozwijac, i zeby zarobic...(conieco, nie mowie tu o jakis kokosach)...ostatnio w ciagu doslownie 2-3h zaprojektowalam mojej przyjaciolce, ktora ma szczescie byc fotografem w Londynie i ma szczescie pracowac w zawodzie w studio fotograficznym (jako asystent glownego fotografa - czy jakos tak)...no, w kazdym razie zaprojektowalam jej maly katalog...efekty tych wlasnie 2-3h chce Wam pokazac...a tak w ogole, to mam dzis chyba rozwolnienie werbalne...
...oto Asika PORTFOLIO_FACTIS...zaczyna sie od okladki, a potem strony...zdjecia sa jej autorstwa...oczywiscie przyjmuje krytyke...co do mojego projektu...a co do zdjec, to moge przekazac...