Najnowsze wpisy, strona 3


gru 08 2008 11.09.2008 11:51
Komentarze: 0

...kompletnie nie potrafie wypoczywac...no nie, nie umiem...wczoraj do 21 siedzialam w drukarni...dzis mam wolne i co? i co robie od rana? pracuje, wprawdzie w pizamie, ale pracuje...niestety jak to w firmie, podlegajacej pod budzet miejski, zarabia sie niewiele...niewiele jak na grafika..dobrego grafika...a ja mimo to, wypruwam sobie flaki...nie nie narzekam w gruncie rzeczy...sama tak wybralam wiec nie mam co narzekac...mam mozliwosc zmiany pracy, ale tego nie robie...choc coraz czesciej o tym mysle...

leoanne : :
gru 08 2008 07.09.2008 21:37
Komentarze: 0

wklajane z ownlog com

 

...mialam bloga kiedys...mam nadal, ale bedac poczatkujacym bloggerem zapomnialam o byciu anonimowym...znaczy sie ci, co nie powinni wiedziec - wiedzieli...a od tego to cudo wynalezli, zeby se ponarzekac i pozachwycac sie anonimowo, zmieniam wiec...wprawdzie inni, ktorzy beda mnie odwiedzac tu na drzewie wiewiorkowym...z pozoru obcy zaraz stana sie blizsi niz niejeden bliski...ale raczej nigdy nie beda bohaterami tejze solowej opowiesci...

...snil mi sie szerszen i zalewki w pdfie kompozytowym :)...

do potem, jak to mowia niemcy bis gleich...

leoanne : :
lip 23 2008 :(
Komentarze: 2

...nienawidze, wszystkiego i wszystkich, a przede wszystkim siebie...mysle, ze inni tez maja mnie dosc, tylko w obawie przed moim wybuchem, boja sie mi to powiedziec...mam wrazenie, ze nawet moj pies mnie nie kocha...i tyle...i wcale nie jestem przed okresem...czy kiedys cos mi sie uda?...tak na prawde?...

leoanne : :
lip 16 2008 ...
Komentarze: 2

schrecklich :( po pierwsze primo - musze wrocic do cwiczen fizycznych, zwanych dalej silownia...oraz do nauki niemieckiego...ale robiac odwrotnie niz inni, wroce do tego chyba po wakacjach...ludzie robia sobie intensywne kursy przez wakacje, a ja odpoczywam...kobiety biegaja na silownie przez wakacje, liczac, ze to jeszcze cos zmieni, a ja? ja nie chodze...zaczne pewnie pod koniec sierpnia...

...za oknem nareszcie pogoda taka jak lubie...czasem slonce, bez deszczu i temperatura ok. 17-20stopni...czlowiek nie poci sie jak szczur, nie ma plam pod pachami, a i ubrac mozna zarowno dobrze spodnie typu dlugie, jak i sukienke na ramiaczkach...super...a wszyscy za tym sloncem...opalac to mozna sie bezpieczniej w solarium...a juz w ogole najbezpieczniej stosowac dove shimmer glow :) czy jak mu tam...

ok. juz po kawie...ups...jeszcze nie, mam jeszcze polowe :) wiec pije i zabieram sie do obrobki 185!!!! zdjec celem wykonania reprodukcji do katalogu...gdybysmy zyli w normalnym kraju, za taka prace dostalabym jakies...niech policze ok. 3000zl...i tym milym akcentem koncze wpis :)...

leoanne : :
lip 14 2008 renton
Komentarze: 0

No i mam za swoje...mowia, ze ten kto nie gra nie wygrywa, wiec cholera zagralam...w konkursie organizowanym przez plus.pl...no i mam za swoje...jednym z obwarowan bylo wpisanie w mailu, ze 15.07 bede w Warszawie...to wpisalam i co? I CO? i jajco...wygralam bilety na koncert RENTON'a...To tak jakby lysy wygral prostownice do wlosow i mial zastrzezone, ze nikomu nie moze jej podarowac...Bo przy wejsciu nalezy okazac dowod !!!! na dodatek osobisty, czyli moj :(.

Ale, ale...przeciez chyba Banshee tam mieszka teraz...a ze ma leb na karku, to moze niech ona idzie - z osoba towarzyszaca na dodatek. Do klubu Hard Rock Caffe w CH Zlote Tarasy.
Ty potrafisz kazdego zawinac tak, ze zaraz nie wie jak sie nazywa...przekonasz bramkarza zeby Cie wpuscil?
Koncert jest jutro o 21.30, nalezy przybyc wczesniej.

Chcesz? byloby przyjemnie? to bylby taki prezent ode mnie :) jak cos to pisz.

leoanne : :