Komentarze: 0
...jednak potrafie wypoczywac...musialam po prostu wbic sie na odpowiednie tory...dzis czuje rozprezenie...nie gonie i nie denerwuje sie...na pewno mialo na to wplyw spanie do 12.00, pyszne sniadanie (serek+ogoreczki malosolne+rzodkiewka+pomidor+chleb razowy z pysznym maslem) oraz to, ze pije sobie jednego z ulubionych drinkow...nie jest on specjalnie wydumany, ale dobry...metaxa prosto z grecji i cola zero...
...pomyslalam sobie ostatnio, ze bardzo lubilam serial "Kasia i Tomek", to jeden z niewielu seriali, ktory ogladalam po kilka razy, sama, i smialam sie na glos :)...nie bede oryginalna jak powiem, ze pasjami czytuje serwis PUDELEK...oh, ah, zyje zyciem innych :)), wlasnie stamtad dowiedzialam sie, ze Kasia i Tomek sa razem, Joanna B. i Pawel W. maja teraz blizniaki, a ja zastanawiam sie, jakby teraz wygladal moj ulubiony serial, kiedy para filmowa stala sie para realna...
...moj nowy tattoo sie goi i swedzi jak cholera...z tym jest jak z sexem :) "cialo puszczone raz, puszcza sie caly czas" :) i ja tez jestem pewna, ze ten tattoo nie jest ostatnim...nie mam jednak zamiaru pojechac az tak jak moj prywatny facet M. - dlugie rekawy, 3 na nogach, 2 na brzuchu i 1 na karku, a w planach cale plecy...
...nie nie nie...nie robie tego dlatego, ze on ma, pierwszy zrobilam na dlugo zanim poznalam M.
...dzis w planach ogladanie jakiegos fajnego filmu...nic chyba mnie tak nie odporeza jak dobre kino...wylaczam sie...kompletnie...
...ale najpierw obowiazki...troche posprzatam, moze troche przemebluje (dobrze, ze mam mega mobilne meble)...no i nadal zostalo mi troche pracy nad projektami dla zleceniodawcy A. :)...