Komentarze: 2
...to mc, to oczywiscie merry christmas....i super, nie moge sie doczekac, lubie ten przedswiateczny szal zakupowy, robienie ciast, salatek...wykonywanie tego cieszy mnie bardziej niz samo jedzenie...bo nie wiaze sie z dolegliwosciami zoladkowymi...ah...wprowadzilam sie w mily nastroj...choc szkolna codziennosc, nie jest taka nastrojowa...albo jest, tylko zle nastraja...mgr.Jez....wski, przeglad z multimediow, z grafiki...praca mgr...jakos jak zwykle trudno...
...ale za jakies 2-4 dni rozloze choinke i bede czuc sie lepiej... :)))