gru 03 2003

wiec miesiac of MC


Komentarze: 2

...to mc, to oczywiscie merry christmas....i super, nie moge sie doczekac, lubie ten przedswiateczny szal zakupowy, robienie ciast, salatek...wykonywanie tego cieszy mnie bardziej niz samo jedzenie...bo nie wiaze sie z dolegliwosciami zoladkowymi...ah...wprowadzilam sie w mily nastroj...choc szkolna codziennosc, nie jest taka nastrojowa...albo jest, tylko zle nastraja...mgr.Jez....wski, przeglad z multimediow, z grafiki...praca mgr...jakos jak zwykle trudno...

...ale za jakies 2-4 dni rozloze choinke i bede czuc sie lepiej... :))) 

leoanne : :
g
05 grudnia 2003, 12:59
zazdroszcze Ci tego optymistycznego nastawienia. mi sie to wszystko kojarzy raczej z udawaniem, ze jest super, podczas kiedy do super sporo brakuje. no nie wiem, moze mi sie do swiat jeszcze odmieni, mam nadzieje
03 grudnia 2003, 13:09
ojojoooj ja tez to uwielbiam i dlatego martwi mnie ze nie ma jeszcze śniegu!!! To jestw swieta najpiekniejsze bialy puszek cała atmosferka jest inna =)

Dodaj komentarz