Komentarze: 0
...wczoraj pomyslalam o cioci Ewie...4 lata lub moze troche mniej sie nie widzialysmy...a dzis spotkalam ja w galerii...nie poznala mnie, powiedziala, ze mi sie rysy twarzy zmienily :))...to chyba dobrze...dobija mnie...PÓŁNOC...ide spac...dobrej nocy