ehhh...nawet tytul trzeba wpisac

...na Boga...co sie stalo z tymi blogami$1 nic kompletnie tu nie czaje i nie czuje sie jak w domu, za kazdym razem kiedy mam ochote sie tu wpiusac to wyglad i obsluga odbiera mi ta ochote...ja kompletnie nie znam sie na htmlu, wiec dla mnie konfiguracja na poszczegolnych czesciach jest nie do przeskoczenia :(...wprawdzie mam swoj stary szablon w htmlu skopiowany do worda, ale za cholere nie umiem go wlepic logicznie tutaj...dobra mniejsza z tym...jutro zacznie sie kolejny rok mojego zycia...dokladnie o 18.35 rozdarlam swoja buzie...czego sobie zycze w tym ostatnim dniu 26 roku zycia$2
- zebym zamieszkala gdzie indziej (mieszkanie 4p 84m2 w Goerlitz kosztuje 159.000zl!!!!!w polsce ciezko za tyle kupic nawet na wichurze)
- zeby mamie dopisywalo zdrowie, a moj ojczym go dodatkowo nie psuł (w ogole niech moja rodzina trzyma sie zdrowo i ja tez)
- zeby M. byl ze mna szczesliwy
- zeby moje zwierzeta tez byly szczesliwe i zdrowe
- zeby moja na razie jeszcze niezarejestrowana firma zaczela sie rozkrecac (gdybyscie chcieli zebym zaprojektowala jakis katalog, to jestem w stanie zrobic to za duzo mniejsze pieniadze niz agencja - chce bogacic swoje portfolio)
- chcialabym schudnac, bo po Bajkale przytylam juz z 5kg (wprawdzie przy 170cm waze 58, ale dla mnie to za duzo :()
- chcialabym, zeby moj nowy pojazd - Renault Clio - sie sprawowal
- zebym kiedys pojechala do Portugalii
ALE TAK NAJBARDZIEJ chcialabym, zeby rzeczy nie mialy sie gorzej niz teraz...teraz jest dobrze, ale nie chcialabym, zeby moje zycie toczylo sie w dol, raczej do przodu...

...jak sobie mysle znowu o tym nieprzyjaznym wygladzie blogi pl, to znow zastanawiam sie nad przeniesieniem :(...nawet do cholery nie wiem czy banshee napisala jakas nowa notke...