I taki jest prawdziwy Woodstock...kiedy ktos negatywnie wyraza sie na temat Przystanku Woodstok, to zostaje opluty i zwyzywany przez "tolerancyjnych" zwolennikow i uczestnikow, pisza od razu "Nie bylas tam, to nie mow". A ja Wam mowie, ze bylam i widzialam, i mimo, ze jestem wolna w swoich pogladach, nie naleze do zadnej subkultury, pojechalam tam na prawde z milym nastawieniem...szybko sie rozczarowalam. I niech biznessman Owsiak nie mowi mi, ze to Sex Drugs And Rock'n'Roll, bo jest tam muza, ale przede wszystkim jest ALKOHOL, NARKOTYKI, ZŁODZIEJSTWO itp.
Dodaj komentarz