Bez tytułu
Komentarze: 1
...swit obudzil mnie mieszanka bezpieczenstwa, spokoju ducha, oraz innych doznan i emocji laskoczacych brzuch od srodka...kazdemu zycze aby piatem mu sie tak zaczynal...na domiar dobrego mojej mamy dluga droga z zusem i sadem zaczyna sie prostowac i skracac...jestem dobrej mysli, gdyby jeszcze udalo jej sie odzyskac troche zdrowia to bylo by extra...niczego wiecej bym juz nie chciala...
...no moze przesadzam, ze tak niczego...cholernie chcialabym pojechac do Portugalii...jesli ktos ma tam jakis znajomych :-))...moze mozna sie gdzies zatrzymac...warunek = ocean...
Dodaj komentarz