kwi 13 2004

bez rewelacji


Komentarze: 2

...pierwszy aerobik od poltora tygodnia...poszlo dobrze, ale meczaca...a aerobik taki wlasnie ma byc...poza tym reszta bez zmian...tyle, ze niezly GAPulek ze mnie...i nie chodzi tu o firme odziezowa...

...napisze jak siostra sister...cośtam, cośtam...

leoanne : :
a
14 kwietnia 2004, 08:41
ja nie lubie robic przerw bo to potem boli, doslownie i w przenosni....
lifesucks
14 kwietnia 2004, 00:37
oj.. ja sie wybieram na stepy w nastepnym tygodiu... hmm... nawet nie chce myslec co ze mna bedzie... eh :)) a mialam przerwe dluzsza niz ty bo az pol roku hehe.. fajny blogas pozdroffki :)

Dodaj komentarz